tag:blogger.com,1999:blog-70235561419100925122023-11-16T11:07:31.364-08:00La NoirNoemi Vainhttp://www.blogger.com/profile/02146099545132140170noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-77556414452905793102016-01-14T10:21:00.005-08:002016-01-14T10:50:21.675-08:00Cienie - Magdalena Rewers<a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/w-mroku-miasta-cienie.html" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlETtx-Vce2phw1Nz7bXEsQp5yWCAC_CbF-Lp6VQaRIkMLHNz0cFt70efPsYRvTloNKhlMNMA1ovSJEBJET8Vnau5KhynLJMpy1vJzncHbE8oSusO2Db0IehC5hrqOwt0xkKCUL2ybBSc/s320/W+mroku+miasta+-+Cienie+-+Magdalena+Rewers.jpg" /></a><br />
<h3>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><b> </b></span></span></h3>
<h3>
<span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><b> </b></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><b>Polecamy niedawno wydaną powieść Magdaleny Rewers. Cienie to druga część cyklu W mroku miasta. Autorka ma również swój udział w Antologii tematycznej MDS.</b></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><b>Aby przenieść się do publikacji wystarczy kliknąć w grafikę.</b></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><b>Życzymy udanej lektury.</b></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"></span></span></span></h3>
<h3>
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><b> - La Noir</b></span></span></span></h3>
Silhttp://www.blogger.com/profile/10414666000664905756noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-20878720363528013052015-12-13T12:36:00.002-08:002015-12-13T13:15:02.298-08:00Konkurs literacki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO1HF7sFvEGLoImHmm67l_3uZtxUfbzrAcHd8mGvVCLpUUmCMIcJ3jMpqPJUpcl5FECRE-RImTFdNg8v8ROSb9ztGiuVnzVEDlu4XFUEvOe8BnmiVCuiy1vmBQc8KC67dVXZAmhBQBD8s/s1600/%257E%257EKonkurs.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO1HF7sFvEGLoImHmm67l_3uZtxUfbzrAcHd8mGvVCLpUUmCMIcJ3jMpqPJUpcl5FECRE-RImTFdNg8v8ROSb9ztGiuVnzVEDlu4XFUEvOe8BnmiVCuiy1vmBQc8KC67dVXZAmhBQBD8s/s400/%257E%257EKonkurs.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>Ogłaszamy konkurs!</b></span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><b>Godzina.
Sześćdziesiąt minut. Trzy tysiące sześćset sekund. W tym czasie może
wydarzyć się prawie wszystko. Zależy to wyłącznie od Ciebie!</b></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>Uruchom
wyobraźnię i napisz opowiadanie związane w jakikolwiek sposób z godziną
3.00 w nocy, zwaną przez niektórych godziną diabła.</b></span><br />
<span style="color: #444444;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444;"><b>Zaskocz
nas, a może także i siebie. Stwórz komedię pomyłek, przyprawiający o
ciarki horror albo chwytający za serce romans. Po który gatunek
sięgniesz? To zależy już od Ciebie. </b></span><br />
<span style="color: #444444;"><b><br /></b></span>
<span style="color: #444444;"><b>Na prace czekamy do </b></span><span style="color: #cc0000;"><b>29 lutego 2016 roku</b></span><span style="color: #444444;"><b>. Swój tekst prześlij na nasz adres mailowy: </b></span><br />
<span style="font-family: "calibri" , "sans-serif"; font-size: 11.0pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: PL; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-language: AR-SA; mso-bidi-theme-font: minor-bidi; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL; mso-fareast-theme-font: minor-fareast; mso-hansi-theme-font: minor-latin;"><a href="mailto:la.noir07@gmail.com"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%; mso-fareast-font-family: "Times New Roman";">la.noir07@gmail.com</span></b></a></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "calibri" , "sans-serif"; font-size: 11.0pt; line-height: 115%; mso-ansi-language: PL; mso-ascii-theme-font: minor-latin; mso-bidi-font-family: "Times New Roman"; mso-bidi-language: AR-SA; mso-bidi-theme-font: minor-bidi; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL; mso-fareast-theme-font: minor-fareast; mso-hansi-theme-font: minor-latin;"><b style="mso-bidi-font-weight: normal;"><span style="font-family: "times new roman" , "serif"; font-size: 12.0pt; line-height: 115%; mso-fareast-font-family: "Times New Roman";">Wszystkie szczegóły dostępne w zakładce "regulamin konkursu" lub na naszym <a href="http://chomikuj.pl/Ailes" target="_blank">chomiku</a></span></b></span></span><br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-30959644789014839292015-11-25T12:48:00.002-08:002015-11-25T12:48:35.980-08:00Miranda<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Miranda</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Magdalena Rewers</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Leżąc na brzuchu, Miranda rozciągnęła się leniwie na łóżku. <br />– Filip mi się oświadczył – rzuciła jakby od niechcenia; w jej głosie nie było euforii. Cóż, może inne dziewczyny szalały ze szczęścia, gdy młody, całkiem do rzeczy chłopak padał przed nimi na kolana z propozycją nie do odrzucenia. Ona nie należała do tego grona. <br />– Jakoś… nie szalejesz ze szczęścia – zauważył Miron. Stał w otwartych drzwiach łazienki, a światło za jego plecami, wpadając do pogrążonej w półmroku sypialni, doskonale eksponowało jego muskularne, diabelnie sexy ciało. <br />Stał i przyglądał się leżącej w jego łóżku dziewczynie. Wysoka, szczupła, ciemnowłosa, młoda i urodziwa. Można by spytać – czego chcieć więcej? Ale dla niego Miranda była tylko fajną laską, niegłupią i sympatyczną, z którą od czasu do czasu spotykali się na niezły seks. Dziewczyna miała zaledwie dwadzieścia pięć lat i była sporo młodsza od niego. Od trzech lat pracowała w jednym z jego lokali, gdzie tańcząc na rurze i dając solowe pokazy, przyciągała tabuny zauroczonych nią facetów. Może odbiegała od ideału kobiety, o jakiej marzył Miron, ale z jej trendy sylwetką – wysoka i chuda jakby pretendowała do tytułu modelki roku – była idealna, by przypaść do gustu lwiej części gości odwiedzających jego klub. </span></span><br />
<a name='more'></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">– A za czym tu szaleć? Chłopak jest miły, owszem, ale… – Posmutniała, by po chwili zaśmiać się, aczkolwiek fałszywie. – Wy¬obrażasz sobie mnie jako żonę? Żałosne. <br />– Dlaczego? – Pokręcił głową, nie zgadzając się z kochanką. Owinął szczelniej ręcznik wokół bioder, podszedł do łóżka i usiadł obok niej. – Myślę, że byłabyś całkiem fajną żoną – powiedział ciepło, głaszcząc ją po udzie. <br />Dreszcz podniecenia przemknął przez nagie ciało dziewczyny, sprawiając, że drobne sutki stwardniały, prężąc się drapieżnie. <br />– Jakoś nie widzę siebie u boku Filipa. Boooże! I żyli długo i szczęśliwie? Nie, to nie ta bajka. <br />– Czyli po prostu facet ci nie leży – stwierdził Miron, wciąż pieszcząc ją delikatnie, rozniecając tym samym jej podniecenie. Ciepła ręka mężczyzny wędrowała teraz od szczupłej łydki ku równie szczupłemu udu i z powrotem, by po chwili podjąć tę samą wędrówkę. – Wiesz, nieraz zastanawiałem się, dlaczego trzymasz się tego chłopaka tak kurczowo. Gołym okiem widać, że nic do niego nie czujesz, a w końcu nie on jeden na świecie. Na co jak na co, ale na brak powodzenia nie możesz narzekać; widzę, jak patrzą na ciebie mężczyźni, choćby moi znajomi, więc skoro ten twój Filip ci nie pasuje, to może powinnaś mierzyć wyżej? Każdy facet byłby chętny na związek z taką dziewczyną jak ty. <br />– Och – westchnęła ciężko – chyba jednak się mylisz. <br />– To znaczy? <br />– No wiesz… w końcu jestem dziwką – przyznała z rozbrajająca szczerością. <br />– Przestań! – ofuknął ją, a jego ręka zaczęła zmysłowo krążyć po drobnym pośladku Mirandy. – Tancerka erotyczna, tak się to chyba nazywa, no nie?! <br />– Taa. Tylko że ja mówię o zajęciach pozalekcyjnych – zachichotała sardonicznie. <br />Fakt, dorabiała jako dziewczyna do towarzystwa i… co tu dużo gadać, również jako seks zabawka Mirona. Niemniej, nawet jeśli każdy mógł się pokazać z Mirandą w towarzystwie, tak naprawdę do dziwki było jej daleko, bo tylko on miał prawo posuwać to modelingowe ciało. Zresztą nikt, kto choć trochę znał ten światek, nie ośmieliłby się dotknąć dziewczyny, wiedząc, że jest faworytą bossa. W ich świecie bez jego zgody niewiele mogło się zdarzyć. <br />– Dziewczyno! Lubisz seks. Co w tym złego? Nie ty jedna bzykasz się dla przyjemności. <br />– Daj spokój, dobrze wiesz, jak jest. Kasę za to dostaję i to nie małą. Ty płacisz mi krocie, jakbym była jakąś fuck-championką, a inni też nie szczędzą grosza, żeby się ze mną pokazać. No i mam chłopaka. Dodaj dwa do dwóch… równanie jest proste. <br />– Miranda, do czego ty zmierzasz? Chcesz zrezygnować z naszych spotkań? Czy rzucić pracę? Nie przeszkadza mi, że dorabiasz poza klubem czy że masz Filipa, ale uszanuję twoją decyzję, jakakolwiek by nie była. Cholera… chyba nie powinienem był zabierać głosu – zganił samego siebie po chwili, gdy wciąż milczała. <br />– Nie, jest okej – jęła nerwowo go uspokajać, jakby to Miron zaczął popadać w emocjonalnego doła. – Po prostu chciałam ci tylko powiedzieć o tych oświadczynach, a potem… samo się tak jakoś potoczyło… no wiesz, z tą rozmową, że niby ja niekoniecznie z Filipem… że może z kimś innym… zresztą i tak nie ma o czym gadać. – Przewróciła się na bok, odsuwając od dłoni kochanka i skrzyżowawszy nogi, próbowała stłumić rozbudzoną znów żądzę...</span></span><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;}
</style>
<![endif]--><br /></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-78398646670517826142015-11-25T12:33:00.000-08:002015-11-25T12:33:26.834-08:00Nastia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Nastia</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Jessica Smeet</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Luck, jej szef, jak i największa tajemnica życia, stał jak gdyby nigdy nic, przed progiem. Pokusa dla wszystkich kobiet i sen wkradający się, co noc, niedający o sobie zapomnieć. Bez słowa odsunęła się, by wpuścić go do środka. Gdy ją mijał dotarł do niej zapach wody kolońskiej, owijając się niczym szal wokół jej szyi. Uwielbiała tę woń. Tak pachniał tylko on. Bez słowa ruszył do salonu, ściągając z siebie płaszcz razem z marynarką. Patrząc jej głęboko w oczy, poluzował krawat i odpiął spinki przy mankietach. Nastia mogła się jedynie temu przyglądać. Zapomniała jak się poruszać, a przyjemne ciepło powoli rozlewało się po jej ciele.</span></span><br />
<a name='more'></a><span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">– Siedem. – Wypowiedziane słowo zawisło w pomieszczeniu. – Odhaczyłem już wszystkie.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Zdezorientowana stała i patrzyła, jak jego zgrabne ręce zręcznie odpinały guziki koszuli.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />– Przepełniła mnie biznesowa pycha. Byłem chciwy i zazdrościłem do czasu, gdy dostałem to, czego chciałem... – Rozpięta w połowie koszula odsłoniła jego umięśnioną klatkę piersiową. Nastia czekała, chciała nadal grać w grę, którą dawno temu wymyślili. Grę, którą wygrał, a teraz przyszedł po nagrodę. – Piłem więcej niż zdołałem, a potem rozleniwiony czekałem, aż wszystko zostanie mi podane na tacy. Gniew jest nieodłączną częścią mojej osoby. Nieczystość codzienności...</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />– Więc wygrałeś – wyszeptała. – Przegrałam. Wszystkie siedem grzechów, Luck. Zaliczyłeś je wszystkie, a ja nadal jestem chodzącym przeciwieństwem.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Materiał zsunął się po jego ramionach i wylądował na ziemi. Powoli, niczym kot, podszedł do niej, objął i zamknął w silnym uścisku, by skraść oddech, który ledwo zdołała zaczerpnąć.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />– Dotrzymujesz obietnic złożonych przed laty?</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />– Kłamstwo to grzech, a ja miałam być cnotą.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Gdy jego dłoń powoli zaczęła sunąć po jej nagim udzie, wręcz słyszała mocne uderzenia serca, które coraz szybciej pompowało krew. Energicznie podciągnął sukienkę i westchnął, gdy zrozumiał, że nic pod nią nie ma.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />– Ostatni punkt… - Powiedział przy jej ustach. – Co było twoim ostatnim punktem?</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Nie była w stanie odpowiedzieć, ponieważ zamknął jej usta mocnym pocałunkiem.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />– Czystość...</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-2803615144297383232015-11-22T08:40:00.002-08:002015-11-23T12:16:57.969-08:00Piętno szaleńca<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Piętno szaleńca</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Agnieszka Biardzka</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/thriller</span><br />
<span style="color: #444444;"><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Poły jego długiego, smolistego płaszcza zafalowały, gdy powoli i z zapałem zmniejszał odległość między nim, a swoim celem. Przyspieszył delikatnie kroku, jednak starał się robić to cicho. Nawet jeśli było późno, a miasto tonęło we śnie, nie miał pewności, że ktoś, a zwłaszcza ona, nie zauważy go, skradającego się za jej plecami, niczym przyczajony drapieżnik. </span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Rozejrzał się, w skupieniu skanując teren. </span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />To twoja szansa.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Zwiększył tempo, nie mogąc się doczekać, i tym samym przerywając bezecne napawanie się jej nieświadomością. To zawsze przyprawiało go o gorące dreszcze. Gdy złapał stanowczo jej ramię i odwrócił twarzą do siebie, oczy kobiety przeciął krótki błysk szoku. Później zastąpiło je tylko i wyłącznie przerażenie.<br />To, co kochał w tym najbardziej. Najgłębiej.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Głośny krzyk wyrwał się spomiędzy jej warg, zanim nakrył je stanowczo i brutalnie swoimi ustami. Atakując. Pożerając. Pragnąc. Silne ręce naparły na jej piersi, ramiona i brzuch. A ona mogła tylko próbować się bronić. Wszystkie mięśnie napięły się, a ręce szarpały z jego mocnym uściskiem.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />To bezsilne ciało wrzeszczało, prosiło, błagało. I on to ubóstwiał. Upajał się tym.</span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />Już, już, kochanie, niemal wyszeptał w jej usta. </span></span><!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:RelyOnVML/>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-7306879292548242352015-11-21T13:59:00.000-08:002015-11-21T13:59:06.852-08:00Trzydzieści cztery kroki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Trzydzieści cztery kroki</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Monika Bochenko</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Cisza wokół była niezmącona żadnym dźwiękiem. Zupełnie jakby obydwoje wstrzymali oddechy. Tylko deszcz wściekle dudnił w szyby. W jej głowie pojawiła się dziwna myśl. Fakt, który już zbyt długo od siebie odrzucała. Nie uciekała przed Karoliną i jej śmiercią. Uciekała przed nim i własnym strachem. Uciekała, bo nie chciała myśleć, co on czuje, co przeżywa. Zostawiła go samego wtedy, kiedy powinna być obok. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Ja... – Zamknęła oczy, opierając się o ścianę. Nie mogła oddychać. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Iza... – Podszedł do niej. Kiedy otworzyła oczy stał tuż obok. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Powiedz coś. – Oparł dłonie po obu stronach jej głowy. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Przepraszam... – Nie dokończyła, bo złączył ich usta w niespokojnym pocałunku. Powinna mu powiedzieć, żeby przestał. Powinna się odsunąć, ale nie mogła. Przez ten cały czas coś wciąż ciągnęło ją do niego. Przez osiem lat z nikim nie ułożyła sobie życia. Początkowo próbowała, potem zajęła się nauką i pracą, wmawiając sobie, że to jedyny powód, dla którego tak dawno z nikim się nie umówiła. Teraz dopiero uświadomiła sobie, że oszukiwała samą siebie. To cały czas był on. Te niebieskie oczy, których nie mogła zapomnieć. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Jeśli chcesz przerwać, to powiedz teraz – wyszeptał jej do ucha, przerywając pocałunek. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Nie chcę… – Jej głos przeszedł w cichy śmiech.<br /></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-69395063432272330292015-11-21T13:36:00.000-08:002015-11-21T13:36:04.477-08:00Majówka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Majówka</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Wioletta Szulc</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Kinga była zszokowana, ale nie mogła od pary oderwać oczu. Ten widok ją przerażał, a jednocześnie fascynował. Wiedziała, że powinna odwrócić wzrok, ale nie mogła. Widząc napięcie i ekstazę na twarzy koleżanki, poczuła się jak zahipnotyzowana. Z transu wyrwał ją krzyk Karoliny, która po chwili opadła bezwładnie na pierś chłopaka.</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-15106225148397077272015-11-21T13:33:00.000-08:002015-11-21T13:33:45.024-08:00Opętany<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Opętany</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Sienna Adell</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/thriller<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> <br />Nie wiedziałem, jak dostała się do pokoju. Kiedy otworzyłem oczy, po prostu siedziała przy mnie na łóżku i nachalnie wpatrywała się w moją twarz. Jej nagła obecność przyprawiła mnie niemal o zawał serca, ledwie zdołałem zdusić krzyk.<br /><br />− Jak tu weszłaś? − zapytałem, sięgając włącznika lampki. Choć do pokoju wpadało światło księżyca i ulicznych latarni, nie widziałem wyraźnie, a chciałem mieć pełen obraz sytuacji.<br /><br />− Zostaw jak jest. − Złapała moją rękę, zanim zdołałem rozświetlić pomieszczenie. − Wiedziałeś, że przyjdę – szepnęła, a włosy na moim karku stanęły dęba.<br /><br />Moje spojrzenie prześlizgiwało się po jej ukrytym w półmroku ciele. Mógłbym przysiąc, że była całkowicie naga, choć tak naprawdę przypominała jedynie ciemny kształt. Nie potrafiłem określić kim była, chociaż jej głos wydawał się znajomy. Melodyjny, cichy, z jedynie ledwie wyczuwalną nutą chropowatości.<br /><br />− Kim jesteś? − zapytałem, przesuwając się na łóżku. Prześcieradło zaszeleściło pod moimi ruchami, ale był to jedyny dźwięk. Nie słyszałem nawet szumu ulicy. Noc była cicha jak ta siedząca obok nieznajoma. <br /><br />− Czego chcesz? − podniosłem głos, prawie krzycząc, ale ona nadal tylko patrzyła. Wydawało się, że rozszerzyła w uśmiechu usta, a wreszcie po ciągnących się w nieskończoność sekundach, odpowiedziała.<br /><br />− Jestem nikim, a może wszystkim. Dziś nie chcę niczego, choć pragnę wiele.</span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-76953731591693685002015-11-21T13:31:00.000-08:002015-11-21T13:31:07.581-08:00Inwersja<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Inwersja</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Renata "Rain" Kamińska</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><b>Epizod 1 - Kuszenie losu</b><br /><br />Jade sama nie do końca rozumiała, co właściwie robi w takim miejscu. Tonący w półmroku i gęsty od papierosowego dymu lokal powinien był ją odstraszyć, albo przynajmniej zniechęcić. Tymczasem tkwiła tu od kwadransa, samotnie, przy barze, skupiając na sobie spojrzenia kilku siedzących przy stolikach mężczyzn. </span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />Gdyby od razu złapała taksówkę, nie dotarłaby aż tu, ale chciała się przejść, a potem, choć próbowała jakąś zatrzymać, mijały ją, jakby była niewidzialna. Właściwie nie zależało jej na szybkim powrocie do domu, gdzie coraz częściej czuła się, jak element wyposażenia. Na rogu kolejnej z przecznic trafiła na nieduży bar. Bez zastanowienia pchnęła drzwi, zagłębiając sie w jego odmętach. </span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />Cicha, rockowa muzyka, sącząca sie leniwie z głośników wprawiła w ruch jej szczupłą, odzianą w czarną szpilkę stopę, którą zaczęła wystukiwać rytm na metalowym podnóżku krzesła. Wyglądała jak zjawiskowy motyl w wypełnionym przez ćmy pomieszczeniu. Ubrana w delikatną sukienkę z kolorowego muślinu, zupełnie nie pasowała do tego miejsca i każdy z obecnych zdawał się potwierdzać to swoim spojrzeniem. Można było odnieść wrażenie, że śledzą jej każdy ruch, powoli zdzierając z niej tą cienką, letnią sukienkę w kolorowe kwiaty. Niemal czuła na plecach ich oddechy, nic sobie z tego nie robiąc, jakby celowo kusiła los. Miała dość bycia niewidzialną. Łaknęła męskich spojrzeń, nawet tych tutaj. Potrzebowała ich, żeby uwierzyć, że jest jeszcze kobietą wartą uwagi. Wartą grzechu…</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />Drgnęła, gdy chłodny powiew owiał jej ramiona. Przy barze pojawił się mężczyzna i chociaż wolnych miejsc było sporo, zajął to niedaleko niej. Ciemne, przydługie włosy, opadające na policzki i kark, zacierały trochę jego profil, ale i tak oceniła go najwyżej na trzydzieści lat. Czarna, skórzana kurtka idealnie opinała jego plecy i ramiona, uwydatniając wyrzeźbione mięśnie. Skinął na barmana, poczekał na piwo i dopiero, gdy wypił słuszny łyk, odwrócił głowę w jej stronę. Zamarła na chwilę, czując jak zuchwałym spojrzeniem ciemnych oczu pełznie po jej skórze. Przy delikatnie rozchylonym dekolcie sukienki zatrzymał się na dłużej, by wreszcie otaksować resztę jej ciała. Kiedyś z pewnością poczułaby się dotknięta bezceremonialnością takiego spojrzenia, lecz teraz zwilżyła usta językiem i odpowiedziała dokładnie tym samym, bez skrępowania podejmując rozmowę bez słów. Nie spieszyli się, popijając leniwie piwo z butelek, podczas gdy ich oczy, cały czas podążały ku sobie spojrzeniem.</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />Poczuła lekkie mrowienie na karku, które powoli zaczęło spływać w dół jej ramion, budząc do życia stęsknione pieszczoty piersi. Pobudzone sutki, sterczały teraz bezwstydnie przez cienki materiał stanika. Ciało Jade powoli wybudzało się z długiego, zimowego snu, a blada dotąd skóra zaczynała różowieć obietnicą.</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />Mężczyzna nie był uderzająco przystojny, ale miał w sobie to nienazwane „coś”, nieodparty urok samca. Całym sobą zdawał sie wysyłać do niej sygnał, że każda jego obietnica niesie w sobie pokrycie. Uniósł butelkę z piwem i lekko skinął w jej kierunku, nawiązując nowy poziom dialogu. Skopiowała ruch, po czym przechyliła piwo, wlewając w siebie solidny łyk. Zimny napój schłodził wnętrze jej ust, na sekundę obniżając również temperaturę ciała. Potrząsnęła lekko głową, odsuwając tym gestem jasne włosy z ramion na plecy i wystawiając na widok mężczyzny również smukłą szyję. Reakcja była natychmiastowa. Jego oczy zachłannie wpiły się w nią, tuż poniżej lewego ucha. Na krótki moment przymknęła oczy, wyobrażając sobie, jak ją tam liże. Nie całuje, czy muska ustami, ale wręcz znaczy całą szerokością zachłannego, smakującego każdy milimetr skóry, języka.</span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />Drgnęła, gdy opróżniwszy butelkę, z przesadnym stukiem odstawił ją na bar. Ich spojrzenia ponownie się skrzyżowały, a do dialogu dołączyła jeszcze głowa. Jeden nieznaczny ruch w bok wyrażał więcej, niż słowa. Mężczyzna rzucił na bar zwinięty banknot i zeskoczył ze stołka, po czym minął ją, wychodząc. Ruch powietrza wywołany jego przejściem, pobudził wszystkie mieszki włosowe na jej ramionach.<br /> </span></span><br />
<i><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Więc tak to się zaczyna? Kilka spojrzeń i już? Jedna decyzja, która może w sekundzie wszystko zmienić…</span></span></i></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-27582275277373502752015-11-21T13:26:00.002-08:002015-11-21T13:26:36.307-08:00Igrając z ogniem<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Igrając z ogniem</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Margo Shaw</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;">Ledwie zdążyli wejść do mieszkania, a usłyszeli grzmot rozdzierający nocne niebo jak kartkę papieru, a następnie mocne uderzenie deszczu o szyby i zewnętrzny parapet. </span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: small;"><br />To powinno wystarczyć, by zatrzymać ich na chwilę, jednak elektryzujące napięcie seksualne było zbyt silne. Bez słowa stanęli przed sobą, tak blisko jak to tylko możliwe, bez dotknięcia tej drugiej osoby i czytali ze swych oczu emocje, które w nich wezbrały zupełnie jak fala podczas silnego sztormu. Nic się nie liczyło, żadne przeczucia, chore zapędy, wyznawane zasady, czy rozsądek. Oboje chcieli o tym wszystkim zapomnieć i poddać się temu, co wydawało się nieuniknione. Pragnęli jedynie czuć, smakować, zatracić się.</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-52855941401576703752015-11-21T13:24:00.000-08:002015-11-21T13:24:01.725-08:00Nie-boskie stworzenie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Nie-boskie stworzenie</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Katarzyna "Kami" Batko</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Ogromne, złocone podwoje... Stałam przed nimi pełna obaw i ciekawości pomieszanej z ekscytacją. Wezwano mnie, a to oznaczało misję. Otrzymam przydział. Pierwszy... Nareszcie...<br /><br />Czułam podniecające mrowienie na całym ciele i nijak nie byłam w stanie utrzymać skrzydeł w bezruchu, na baczność. Całkiem serio obawiałam się, że nie uda mi się normalnie wkroczyć do środka i wysłuchać spokojnie tego, co Szef ma do powiedzenia. Wpłynę tam po prostu, unosząc się nad podłożem, podrygując i podfruwając z podniecenia, i zrobię z siebie kompletną idiotkę.<br /><br />Och, dość...! Zrugałam się w myślach za tę dziecinadę. Wzięłam głęboki oddech, zdyscyplinowałam niesforne skrzydła, strzepnęłam z ramienia jakiś niewidoczny pyłek, wyprostowałam się i pchnęłam delikatnie wielkie podwoje. Uchyliły się natychmiast, oczywiście bezszelestnie, a ja wsunęłam się do gabinetu, stąpając pewnie po posadzce.<br /><br />Szef siedział za biurkiem, z nosem zanurzonym w stercie papierów. Postąpiłam do przodu ze dwa kroki, chrząknęłam lekko dla zaznaczenia swojej obecności. Przełożony podniósł wzrok znad okularów, po czym podsunął je z czubka nosa w górę i odchylił się w fotelu.</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-41655941817951101112015-11-21T13:19:00.002-08:002015-11-21T13:19:33.671-08:00Niewypowiedziane<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Niewypowiedziane</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Er & Luca</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: romans/obyczaj/komedia<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Następnego dnia kwadrans przed dwudziestą drugą pukałem do drzwi pod wskazanym adresem. Wolałem być trochę wcześniej. Po krótkiej chwili drzwi otworzyły się, a ja zamarłem, wpatrując się w wysokiego prawie na dwa metry wielkoluda, który, sądząc po atletycznej sylwetce ciała, często odwiedzał siłownię. Zacząłem szybko kalkulować. Mówiła, że ma chłopaka, ale wziąłem to raczej za wykręt. W tym momencie uświadomiłem sobie, że przecież nie wiem nawet jak ona ma na imię. <br />– Czy jest twoja dziewczyna? – zapytałem niepewnie, dziękując w duchu, że kwiaty zostawiłem w samochodzie. <br />– Mariola? – spytał, mrużąc groźnie oczy, ale przecież innej reakcji nie mogłem się spodziewać. – Czego chcesz od Marioli? – I to było całkiem istotne pytanie. Co miałem mu odpowiedzieć? <br />– Musi podpisać zeznania – powiedziałem bezmyślnie i pomyślałem, że gdybym miał dziś na sobie policyjny mundur, to może moje słowa miałyby jakikolwiek sens. <br />– Jakie zez.. – zaczął, lecz w tym momencie pojawiła się tuż za nim dziewczyna i ze złością odepchnęła go od drzwi. </span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– Miałam nadzieję, że jednak nie przyjdziesz – mruknęła uroczo. – Wejdź do środka. Pomyślałem sobie, że to musi być bardzo dziwny związek. Tak po prostu zaprasza do domu nieznanego faceta przy swoim chłopaku, chociaż ten dosłownie zabijał mnie wzrokiem. <br />– On wypytywał o Mariolę. – Chłopak nie wytrzymał, a ja wraz z dziewczyną spojrzeliśmy na niego zaskoczeni. <br />– O czym on mówi? – zwróciła się do mnie, a ja uśmiechnąłem się do niej głupio. <br />– Nie powiedziałaś mi jak masz na imię, musiałem więc zapytać o to twojego chłopaka, ale teraz już zupełnie niczego nie rozumiem – odparłem, a ona parsknęła śmiechem. <br />– Jakiego chłopaka? – Usłyszałem głos atlety i zaświtało mi, że zaszła tu jakaś pomyłka. <br />– To mój brat, a Mariola to jego dziewczyna – oświadczyła, a później złapała mnie za koszulę i wciągnęła do środka. – Poczekaj pięć minut – powiedziała i już jej nie było. <br />Przez kolejnych piętnaście minut stałem w korytarzu z patrzącym na mnie wilkiem osiłkiem i rozmyślałem nad tym, że być może popełniłem błąd nie spisując testamentu przed wizytą u…<br />– Jak ma na imię twoja siostra? – zapytałem nieoczekiwanie. <br />– Nieważne. – Usłyszałem głos dziewczyny w chwili, gdy jej brat otwierał usta, aby mnie prawdopodobnie o tym poinformować. <br />– Jesteśmy już gotowi – oświadczyła. <br />– My? – zapytałem zdezorientowany. <br />– Ja i mój brat – stwierdziła, a ja spojrzałem zrezygnowany na wielkoluda przede mną. <br />Cóż, dla niej zgodziłbym się na wszystko, nawet na towarzystwo niezbyt przyjaźnie do mnie nastawionego osiłka. <br />– Cześć, panie policjancie. – Usłyszałem i... <br /><br /></span></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> <b> * * *</b></span></span><br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />W którymś momencie mój wzrok natrafił na coś, w czym upatrzyłam rozwiązanie mego problemu. Złapałam za rękę młodszego brata i ciągnąc go bezceremonialnie za sobą, ruszyłam w stronę stojącego przy kasach policjanta. <br />– Kurwa mać – wypaliłam na wstępie, po czym gwałtownie popchnęłam gówniarza w jego stronę. – Czy on wygląda jak dziewczyna? – zapytałam, a właściwie wykrzyknęłam, wpatrując się dzikim wzrokiem w mundurowego. <br />Patrzył na mnie zaskoczony, powiedziałabym nawet, że ujrzałam na jego obliczu niepokój, który po chwili przerodził się w lekkie rozbawienie, jakie bezskutecznie próbował ukryć. <br />– Nie – powiedział i spojrzał na mojego brata, który, zadzierając w górę głowę, uśmiechnął się do niego anielsko. – A to nie jest dziewczynka? – zapytał odwzajemniając uśmiech malucha, a mnie ogarnęła wściekłość. <br />– Kur…<br />– Nie. Teraz widzę dokładnie, że to chłopiec. – Przerwał mi, zanim puściłam kolejną wiązankę niecenzuralnych słów, jakie cisnęły mi się na usta w ogromnych ilościach. – Ma bardzo męskie rysy twarzy. – Dodał pośpiesznie. – A tak w ogóle to o co pani chodzi? – zapytał, a ja przypomniałam sobie, po co do niego przyszłam. <br />– Tamten...</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-58184245915893621502015-11-21T13:16:00.002-08:002015-11-21T13:16:45.317-08:00Zagraj ze mną<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Zagraj ze mną</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Er. A. Holden</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Pochylona nad stołem pchnęła kij w białą bilę, która rozbiła pozostałych piętnaście. Jednym strzałem wbiła cztery bile w cztery łuzy. W tym momencie zapadła cisza, przerywana cichym dźwiękiem żarówki, która po chwili pękła, pogrążając pomieszczenie w kompletnych ciemnościach. Jedynym oświetleniem było teraz światło migoczącego za oknem neonu, które oświetlając wejście do baru, od czasu do czasu rzucało niczego niedające przebłyski. Nadal pochylona nad stołem, ściskała mocno w dłoniach drewniany kij, celując nim w niewidoczną kulę. Wszystko było dziwne. Nadal panowała cisza, pomimo, że właśnie stało się coś niecodziennego, nikt nawet się nie odezwał. Czyżby była tu sama? W chwili, gdy tak pomyślała, usłyszała dźwięk wrzucanej monety, a już za moment rozległa się dobrze znana jej melodia. W momencie, gdy uniosła się do pozycji stojącej, poczuła jak ktoś staje tuż za nią. Przyciskając ją do stołu, nie pozwolił się jej nawet odwrócić.<br /> – Zagraj ze mną. – Usłyszała męski głos o przyjemnej barwie, który sprawił, że zadrżała, a po całym jej ciele rozlało się przyjemne ciepło. <br />– Kim jesteś? – wyszeptała drżącym głosem, lecz zamiast odpowiedzi poczuła, jak dłoń nieznajomego wsuwa się pod jej bluzkę powodując, że wstrzymała oddech. <br />– Ty wiesz. – Usłyszała ten niesamowity tembr jego głosu, a jej serce zupełnie zgubiło swój rytm. <br />Gdzieś tam kołatało się przeświadczenie, że słyszała już ten głos. Ale były to jedynie niejasne, rozbiegane myśli, które on mącił tym, co robił. Jego delikatne dotyki, z każdą chwilą stawały się coraz śmielsze. Błądząc dłońmi, zapuszczał się w coraz bardziej intymne zakamarki jej ciała, które ukrywał jedynie cienki materiał zwiewnej sukienki. </span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />W pewnym momencie nieznacznie się od niej odsunął. Poczuła jego usta na swym karku. Całując ją, naparł na nią całym swym ciałem, zmuszając, aby pochyliła się nad stołem. <br />– Zagraj ze mną. – Usłyszała jego głos, któremu towarzyszył dźwięk odrzucanego kija bilardowego. <br />– W co mam zagrać? – zapytała przełykając głośno ślinę. <br />– Ty wiesz. – Usłyszała i poczuła irytację. <br />Chciała coś odpowiedzieć, lecz zamilkła wstrzymując oddech, gdy poczuła jak jego dłoń powolnym ruchem rozsuwa suwak sukienki, a usta podążają po jej nagim ciele tuż za jego ręką. Bezwolnie poddawała się tej czułej pieszczocie, gorączkowo myśląc, że zamek kończy się na wysokości jej pasa. W tamtym momencie nie wiedziała, czy to dobrze czy źle. Nie próbowała go powstrzymywać, z radością oddając się jego poczynaniom. To sprawiało jej tak wielką przyjemność, że gdy suwak zakończył swą trasę, poczuła żal, że była ona tak krótka. Wkrótce zorientowała się, że mężczyzna nie zamierza na tym poprzestać. Nie odrywając swych ust, lewą rękę wsunął pod materiał sukienki, który nie bronił mu już dostępu do jej nagiego ciała. Czule pieścił swą dłonią brzuch, kierując się w górę, aby po chwili spocząć na jej piersi. Zaciskając się delikatnie na niej, sprawił, że jej ciałem targnął spazm rozkoszy. Prężąc się nieznacznie poczuła...</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-33702840715297907252015-11-21T13:04:00.002-08:002015-11-21T13:04:51.024-08:00Rok z życia rozwódki<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Rok z życia rozwódki</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Ada "Dev" Kroll</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Ledwie mogłam oddychać, jego wzrok hipnotyzował. Chwycił za mój podbródek i podniósł, serce chciało mi wyskoczyć z piersi. Pochylił się, poczułam oddech na twarzy.<br />– Dela, to musiało się stać. – Wyszeptał i dotknął ust. Dałabym głowę, że między nami przeskoczyła iskra. <br />Prawą ręką objął mnie w pasie i przyciągnął do siebie, lewą wplótł we włosy odchylając głowę. To co na początku było ledwie pieszczotą zmieniło charakter, zamknęłam powieki i postanowiłam później tego żałować. Domagał się odpowiedzi, stał się natarczywy. Uchyliłam wargi, pozwalając mu pogłębić pocałunek, zarzuciłam ręce na kark i przyciągnąłem. Świat zawirował, czułam tylko jego usta ocierające się o moje, dłoń wślizgującą się pod gruby sweter i koszulkę, i wędrującą po nagim ciele. Gdy dotarł do brzegu stanika spanikowałam. Zaczęłam się wyrywać, dyszałam jak po maratonie.<br />– Proszę, przestań – załkałam w jego ramię. – Nie rób mi tego.<br /> Przytulił mnie do siebie, nie pozwolił jednak się wyrwać.<br />– Dlaczego? – usłyszałam. – Dlaczego nie?<br />– Nie… nie mogę – wyjąkałam.<br />– To nie jest odpowiedź. – Odsunął się lekko, jedną ręką wciąż trzymał mnie blisko, drugą podniósł moją głowę. – Dela – szepnął, patrząc głęboko w oczy. – Adelajdo, pragnę cię.<br /> Zachciało się mi śmiać. Zamiast tego rozpłakałam się.<br />– Jedź do domu – nakazałam. – Ja muszę to na jutro skończyć. – Starałam się mówić rzeczowo, choć głos zaczął mi drżeć.<br />Pokręcił głową na znak protestu i znów wpił się w moje usta. Czułam jak mięknę, jak robi mi się przyjemnie, nie mogłam jednak sobie na to pozwolić.</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-50484925830453100582015-11-21T13:01:00.002-08:002015-11-21T13:08:49.415-08:00Carezza<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Carezza</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Anna Tuziak</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: romans/obyczaj<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">– Co do mnie czujesz? – wyszeptał, a ona zadrżała słysząc jego spragniony odpowiedzi szept. <br />Przełknęła głośno ślinę, czując jak Marco wzmacnia uścisk na jej dłoniach, które obejmował teraz mocniej, jakby w obawie, że ona zechce mu uciec. Jasne światło księżyca padało na twarz chłopka, w którego oczach lśniły łzy, spowodowane ich spotkaniem. Czuła ogromne wzruszenie, a jej serce biło w nieskoordynowanych ruchach, pobudzone tą sceną, która się między nimi w tym momencie rozgrywała. Była zaskoczona nieoczekiwanym zachowaniem chłopaka. </span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />– To był jeden wieczór, dziwna kolacja, kąpiel w morzu i... i jeden… – zaczęła mówić, ale jej głos łamał się, gdy próbowała ukryć swe emocje, które teraz nią targały. <br />– Co czujesz Alesso? Powiedz proszę, co czujesz? – Nalegał zachłannie, pragnąc usłyszeć słowa, które były bliskie jego sercu. <br />– To był tylko jeden pocałunek, Marco. – Plątała się nie wiedząc, co powiedzieć, zdając sobie sprawę z tego, że jej miłość jest równie oczywista dla niego, jak i dla niej, a on tak naprawdę zna odpowiedź na swe pytanie. – Tylko...<br />– To nie był tylko jeden pocałunek Alesso. To był aż jeden pocałunek. Taki, którego nigdy się nie zapomina – wyszeptał, po czym przyciągnął ją do siebie, zagarniając łapczywie swym mocnym uściskiem. <br />– Ale... – próbowała coś powiedzieć, lecz zamknął jej usta namiętnym pocałunkiem.<br /> Nie spodziewała się, że tak potoczy się ta sprawa. Nie miała pojęcia, iż ten wieczór oraz rozmowa przybierze taki obrót. Wszystko to, co do niego czuła, nigdy się nie zmieniło. Nadal go kochała, nigdy nie mogła pozbyć się tego uczucia. Była piękną dziewczyną, inteligentną oraz błyskotliwą. Czas sprawił, że zaszła w niej ogromna zmiana i nie była już teraz niepewną oraz nieśmiałą dziewczyną. Było wręcz przeciwnie. Życie sprawiło, że musiała radzić sobie z wieloma przeciwnościami. Potrafiła dawać sobie radę w najcięższych sytuacjach, miała wielu znajomych oraz ogromne powodzenie wśród mężczyzn. Zdawała sobie z tego sprawę, aczkolwiek nigdy nie miało to dla niej większego znaczenia, a jej związki były nic nieznaczącymi przygodami, przelotnymi znajomościami. Do żadnego chłopaka nie poczuła nigdy tego, co od lat czuła do Marco. W jego obecności zmieniała się. Miękła i łagodniała, stawała się bardziej wrażliwa niż tak naprawdę była. Podatna na zranienia, taką znał ją Marco. Nigdy nie widział jej takiej silnej oraz przebojowej, jaką wykreowało ją życie przez te wszystkie lata. Doskonale dającej sobie radę w codzienności mijających dni. Marco nie miał pojęcia, co tak naprawdę się z nim działo w tamtym momencie. Po prostu przestał myśleć, pozwolił sobie pokierować sobą swemu uczuciu, które żywił do Alessy. Czuł się tak, jakby puścił kierownicę i zamykając oczy zaufał przeznaczeniu, powierzył się losowi. Był wyzwolony oraz szczęśliwy. Dojmująco odbierał wrażliwość Alessy oraz delikatność, która kompletowała się z nim, tworząc jedną całość. Wreszcie czuł, że znalazł się we właściwym miejscu o właściwym czasie. Wszystko stało się nagle takie przejrzyste i doskonałe. <br />– Tęskniłam do ciebie Marco – wyszeptała, pozwalając sobie na wyznanie, które płynęło prosto z głębi jej kochającego serca. <br />– Mów do mnie – szepnął, obdarzając jej twarz pocałunkami. – Mów do mnie, maleńka, nie przestawaj. Tak bardzo brakowało mi twego kochanego głosu, twego oblicza i twego spojrzenia, które nie opuszczało mnie żadnej nocy. Tak wiele pragnień jest we mnie teraz, gdy jesteś obok, w chwili, gdy mam cię ponownie przy sobie – mówił, a ona drżała podekscytowana jego słowami, zaskoczona nimi. <br />– Marco, ja tak bardzo… <br />– Co tu się dzieje? – Usłyszeli zdenerwowany krzyk Fryderyki i... </span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-15322806035255754092015-11-21T12:58:00.001-08:002015-11-21T12:58:53.661-08:00Czerwień Amarylis<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Czerwień Amarylis</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Ada "Dev" Kroll</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk/romans<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Sprężystym krokiem weszłam do restauracji, gdzie dostać stolik o tej porze zakrawało o cud. Najlepiej było zabukować go sobie z przynajmniej tygodniowym wyprzedzeniem albo jeszcze lepiej z miesięcznym. Rozglądałam się uważnie, lustrując gości i szukając jednego, charakterystycznego kwiatu. Wreszcie go dostrzegłam. Klucząc między stołami, zbliżałam się do nieznajomego. Nie mogłam o nim zbyt wiele powiedzieć, bo siedział tyłem. Widziałam tylko trochę przydługie blond włosy, opadające na kołnierzyk czarnej koszuli i błysk srebrnego kolczyka w uchu, kiedy lekko odwracał głowę. Bawił się naszym znakiem rozpoznawczym, turlając w palcach łodyżkę.</span></span><br />
<br />
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"></span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"><br />- Cześć, jestem Julia. – Zawsze trzymały się mnie głupie żarty. – Chyba byliśmy umówieni.<br />- A ja, Romeo. – Wstał z krzesła, prostując się na swoje sto dziewięćdziesiąt pięć centymetrów. – Witaj, Małgorzato. – Uśmiechnął się kpiąco. – Nic się nie zmieniłaś.<br />Pochylił się i delikatnie pocałował w usta. Wpatrywałam się w zieleń jego tęczówek, w których malowało się rozbawienie.<br />- Damian, co ty tu robisz? Przecież… - Zabrakło mi słów.<br />- Też za tobą tęskniłem. – Ujął mój łokieć i skierował w stronę krzesła. – Usiądź, zanim padniesz z wrażenia.<br />- Jesteś kuzynem Roberta? – Klapnęłam na siedzenie, zamiast opaść z gracją. – Wiedziałeś! – Rzuciłam oskarżycielsko.<br />- Oczywiście, że wiedziałem. Randka ze szkolną miłością, z dziewczyną, która mnie zostawiła. O niczym innym nie marzyłem.<br />- Nie zostawiłam cię, kretynie. To ty mnie zostawiłeś – wyrzuciłam z siebie.<br />- Zanim wypierzemy wszystkie brudy, może zjemy tę kolację jak cywilizowani ludzie?<br />Burknęłam coś pod nosem i pozwoliłam mu zamówić. Czego, jak czego, ale takiego obrotu spraw się nie spodziewałam. Damian Sopot, mój chłopak z czasów licealnych. Z nim poznawałam owoc zakazanych zabaw i nieśmiało wkroczyłam w świat uciech cielesnych. Byliśmy parą wariatów, która urywała się z lekcji, żeby w parku poznawać anatomię człowieka. Do tej pory nie wiedziałam, jakim cudem byliśmy mimo wszystko najlepszymi uczniami w klasie. Kiedy po maturze wyjechał z rodziną na drugi koniec Polski, myślałam, że zwariuję. Tęskniłam, płakałam z byle powodu. Na studiach trochę odżyłam, ale mimo wszystko tkwił zadrą w moim sercu.</span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-87287086570090009342015-11-21T12:31:00.002-08:002015-11-21T12:31:45.309-08:00Dwa oblicza<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Dwa oblicza</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Anna Tuziak</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Chloe, przechadzając się po sali, widziała jak dyskretnie ją obserwuje. Zdawała sobie sprawę z tego, jak piorunujące wrażenie na nim zrobiła, podniecało ją to, przyciągało do niego. Gdy w pewnym momencie zniknęła mu z oczu, zaczął rozglądać się po sali w jej poszukiwaniu. Stał oparty o jeden z filarów, nieco na uboczu. <br />– Chciałam porozmawiać, panie profesorze – szepnęła mu do ucha, pojawiając się tuż za nim. <br />– Chloe. – Usłyszała jego zaskoczony głos i poczuła jak obraca się gwałtownie, ocierając się o jej ciało. <br />– Tak, profesorze? – powiedziała, uroczo się przy tym uśmiechając, jednak w jej wzroku pełno było zmysłowości. </span></span><br />
<a name='more'></a><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">– O czym chcesz porozmawiać? – wyszeptał, starając się patrzeć w jej oczy, co było w tym momencie dość trudne biorąc pod uwagę strój, jaki miała na sobie. – Nie sądzę, aby był to dobry pomysł. Może lepiej dołącz do przyjaciół, a… <br />– O korepetycjach – szepnęła zmysłowo, a on spojrzał na nią nieco zbity z tropu. <br />– O korepe… Słucham? – zapytał zdziwiony tym, co się dzieje. <br />Zaskoczony był jej zachowaniem, które zupełnie różniło się od tego, jakie znał do tej pory. Posłuszna, uczynna, miła, dość nieśmiała uczennica prezentowała mu się w tym momencie rażąco inaczej. – Czy ty coś piłaś, Chloe? <br />– Porozmawiajmy, panie profesorze – powiedziała kokieteryjnie, robiąc krok do przodu. <br />– Nie możemy rozmawiać – odparł zdecydowanie. <br />– Teraz już musimy. – Usłyszał jej szept, któremu towarzyszył dźwięk zapinanej na jego nadgarstku obręczy kajdanek. <br />– Co ty wyprawiasz Chloe? Jestem twoim nauczycielem, czy ty zdajesz sobie sprawę z tego, co… - Przerwał, usłyszawszy głosy idących w ich stronę nauczycielek, po czym wepchnął ją we wnękę, po bokach której stały dwie olbrzymie donice z rozrośniętymi gęsto kwiatami, które doskonale ich w tym momencie zamaskowały. <br />– Co z tymi korepetycjami, panie profesorze? – zapytała zmysłowym głosem, a on zaraz zakrył jej buzię dłonią, nadal słysząc kobiece głosy, do których po chwili dołączył bas dyrektora szkoły. <br />– Obiecuję ci, że tego pożałujesz, Chloe – szepnął, nachylając się do jej ucha. Jego szept sprawił, że zadrżała. <i>„Chcę tego żałować panie profesorze, chcę bardzo żałować, mocno żałować”</i>. Nie mógł myśleć przytomnie, będąc w tak kiepskim położeniu. Przykuty kajdankami do jednej ze swoich uczennic, która była ubrana oraz umalowana jak dziwka i ku jego ogromnemu zaskoczeniu również tak się zachowywała. Na lekcjach zawsze uważnie go słuchała, była jedną z lepszych uczennic. Pilna oraz sumienna, przy tym niezwykle uprzejma. Teraz miał przed sobą prawdziwą kocicę, wyzywającą i prowokującą, która działała na niego aż nadto piorunująco. Próbował się powstrzymywać, lecz jej bliskość i zachowanie wpływało na niego niesamowicie, wyzwalając jakąś dzikość. Jej atrakcyjne, młode ciało przylegało do niego, a on ze zgrozą myślał o tym, że ona prawdopodobnie doskonale orientuje się, jaki wpływ na niego wywiera. Nie mógł kontrolować swego ciała, a ono z każdą chwilą zdradzało coraz bardziej, czego teraz pragnął. <br />– Naucz mnie czegoś nowego, profesorze – wyszeptała bezczelnie, a jej dłoń powędrowała w stronę paska u jego spodni. Po chwili usłyszał dźwięk rozsuwanego rozporka. Chciał to powstrzymać, próbował z całych sił jakoś się opanować, ale jej wzrok był nie do pokonania. Poczuł drobną dłoń dziewczyny na swoim penisie i ujrzał w jej oczach zachwyt, a to sprawiło, że oblało go gorąco. Gdy natknęła się na jego twardą męskość, wiedział już, że przegrał tę walkę. Z chwili na chwilę jej pieszczoty stawały się coraz śmielsze, a on nawet nie zauważył, kiedy zaczął je odwzajemniać. W którymś momencie zorientował się, że dziewczyna zsuwa się w dół i ...</span></span></div>
<br />
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />
<br />
<br />La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-58300223143564807182015-11-21T12:10:00.001-08:002015-11-21T12:17:24.658-08:00Niespodzianka<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s1600/MDS.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJu_FFwLkKxkWMk5nBsi7Q3FkHhvPfYlccMBseNHOF7cjA8r_2tEl93h9UEQQIogtjljXL9MTa4AZa4ENqSh3P1EZI5TMQghY7CnURtZhWRae3148trcA07gKdHQQsHjbQ6h91eVV7y9A/s400/MDS.jpg" width="262" /></a></div>
<span style="font-size: large;"><span style="color: #cc0000;"><b>OFICJALNE WYDANIE!</b></span></span><br />
<br />
<span style="color: #444444;"><b>TYTUŁ</b>:<span style="color: #cc0000;"><b> Niespodzianka</b></span><br /><br /><b>AUTOR</b>: <span style="color: #cc0000;"><b>Anna Tuziak</b></span><br /><br /><b>GATUNEK</b>: erotyk<br /><br /><b>WAŻNE</b>: Fragment jednej z prac antologii tematycznej <span style="color: #cc0000;"><b>MDS</b>. </span><br /><br /><b>Aby zapoznać się z całością kliknij</b> <a href="https://www.e-bookowo.pl/proza/mds.html">TU</a><br /> <br /><span style="font-size: large;"><b> </b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><span style="font-size: large;"><b>Fragment tekstu:</b></span></span><br />
<span style="color: #444444;"><b> </b></span><span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;"> </span></span><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-size: small;"><span style="color: #444444;">Spróbował usiąść, ale dokonał kolejnego niepokojącego odkrycia. Jego dłonie były skrępowane w nadgarstkach. Teraz wystraszył się nie na żarty. Co się stało? Kolejne odkrycie zupełnie go zdezorientowało. Miał rozpięty rozporek, a spodnie lekko zsunięte. Przez chwilę zbierał myśli i coraz bardziej drażniła go ta niewiadoma. Jasna koszula pobrudzona była czerwoną szminką, a obolały członek i resztki spermy na ubraniu jasno dawały mu do zrozumienia, że czyjeś usta sprawiły mu ogromną rozkosz. </span></span></div>
<br />
<span style="color: #444444;"><span style="color: #cc0000;"><b>Cały zysk ze sprzedaży antologii przeznaczyliśmy na Polską Akcję Humanitarną Pajacyk </b></span></span><br />
<br />
<br />
La Noirhttp://www.blogger.com/profile/15209915559095013037noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-7023556141910092512.post-37285190231766146522015-11-11T02:09:00.000-08:002015-11-21T12:18:39.949-08:00O nas<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
<w:UseFELayout/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]--><br />
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;">Grupa La Noir powstała kilka lat temu jako inicjatywa zrzeszająca początkujących autorów, dla których pisanie jest prawdziwą pasją. Choć znaleźć można tu bardzo różne osoby, które na pierwszy rzut oka nie mają z sobą wiele wspólnego, wszystkich łączy jedno: miłość do pisania.</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span> </div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><br />Naszym celem jest przede wszystkim rozwijanie warsztatu pisarskiego każdego z uczestników, jak i grupy jako całości. Stąd też narodziła się potrzeba warsztatów literackich, wyzwań, prac skojarzeniowych. One zaś doprowadziły do tego, że postanowiliśmy napisać antologię tematyczną. </span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span> </div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><br />Jednak La Noir to nie tylko przedsięwzięcie mające na celu samodoskonalenie jej członków. Przyczyniło się także do założenia profilu <b><a href="http://chomikuj.pl/Ailes">Ailes (klik)</a></b>, na którym wielu młodych, zdolnych autorów publikuje swoje powieści i opowiadania, a także <b>Ailes_Writers</b>, gdzie odbywają się warsztaty literackie dla autorów z powyższego profilu.</span></span></span></div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><br /></span></span></span> </div>
<div style="text-align: center;">
<span style="color: #444444;"><span style="font-family: "georgia" , "times new roman" , serif;"><span style="font-size: small;"><br />To, co znajdziecie na tym blogu, na razie pozostanie naszą słodką tajemnicą :)</span></span></span></div>
<br />
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxnDNQ_Cso-odntOYUd2bWJd7tegRXQpXMmK7rE_h0EMIFwofohf17H9bHD6glZR-u_pVWHb30BKdaCoehuHtQYUvRljGpUmQoktvMrCJEHz8RzW6zff9Mdw2KFXx9mJVPxU_HkKZ1lRI/s1600/writing-quotes-wallpaper.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="250" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxnDNQ_Cso-odntOYUd2bWJd7tegRXQpXMmK7rE_h0EMIFwofohf17H9bHD6glZR-u_pVWHb30BKdaCoehuHtQYUvRljGpUmQoktvMrCJEHz8RzW6zff9Mdw2KFXx9mJVPxU_HkKZ1lRI/s400/writing-quotes-wallpaper.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal" style="line-height: 150%; margin-bottom: 0.0001pt; text-align: justify;">
<br />
<br />
<br /></div>
Noemi Vainhttp://www.blogger.com/profile/02146099545132140170noreply@blogger.com0